wtorek, 25 września 2007

Będę przeklinać!!! Nie czytać!!!

Jestem, kurwa, pierdolonym tchórzem!!! Zamiast podejść do tego chuja i zajebać mu w ten głupi ryj, siedziałam tam i nic nie zrobiłam!!!
Kurwa, jestem godna tylko pogardy!!!
Nic więcej!!!
A ta szmata (mój były mąż) nawet nie spojrzała w moim kierunku. Uważa, kurwa jedna, że jestem damą i nie rozpocznę zadymy…
Damą, ja pierdolę!!!
Nie jestem damą!!!
A może jestem i nawet o tym nie wiem (w końcu tej zadymy nie rozpoczęłam)?
Raczej jestem pierdoloną frajerką (o tak!!!).
I chuj mu w dupę (byle bez pozytywnych doznań)!!!
Gdybym tak mogła zmienić sobie charakter na bardziej racjonalny…
A żeby tego chuja żaden pech nie ominął…
Żeby zdechł pod płotem, a jego ścierwo rozwłóczyły szczury…
Zresztą i tak wygląda jak ostatnia szmata i to jest pocieszające! Mówię Ci! Jak ostatnia szmata!!!
KURWA! KURWA! KURWA!!!!
Taka okazja się więcej nie powtórzy!!!
Kurwa, jeszcze rok temu podeszłabym i zajebała w ryj chujowi!!!
Tylko, że rok temu to ja jeszcze… imprezowałam…
Teraz w zasadzie nie piję, więc mi się poziom agresji znacznie obniżył…
A szkoda!!!
Idę spać, zanim się nakręcę na maksa…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz